Reklama
Reklama
Reklama

Mam 63 lata. Chcę Wam opowiedzieć, co jedliśmy jako dzieci na ulicy w czasach ZSRR. Rośnie wszędzie, jednak wiele osób nie zna jego mocy

Na ten temat możemy dużo rozmawiać. Pierwsze co przychodzi na myśl to trawa prosvirka, którą nazywaliśmy arbuzami.

Rosło wzdłuż dróg i wcale nam to nie przeszkadzało. Oderwaliśmy go brudnymi rękami, zdmuchnęliśmy kurz i zjedliśmy.

I nie chodziło tu o głód. W ten sposób dowiedzieliśmy się o otaczającym nas świecie. Czy kiedykolwiek próbowałeś spróbować kostki lodu lub próbowałeś spróbować sanek na mrozie? Więc próbowaliśmy wszystkiego

zobacz więcej na następnej stronie Reklama
Reklama

Yo Make również polubił

Ciasto Pani Walewska

Przepis z zeszytu mojej mamy. Ciasto pychotka, które u mnie smakuje wszystkim i to bez wyjątku😁. To ciasto od kiedy ...

Pikantne babeczki warzywne: zbyt dobre, aby ich nie spróbować!

Pikantne babeczki warzywne: zbyt dobre, aby ich nie spróbować! Składniki: 2 jajka ½ szklanki pokrojonej w kostkę cukinii ½ szklanki ...

Pralka: Czy lepiej zostawić okno otwarte czy zamknięte? Która opcja oszczędza więcej energii?

Wprowadzenie: Pytanie, czy w trakcie prania w pralce należy pozostawić okno otwarte, czy zamknięte, może wydawać się nieistotne, ale w ...

CIASTO CZEKOLADOWE I RYŻ PRĘTY

Czekoladowo-prażony ryżowy placek to świeży i pyszny deser bez pieczenia, idealny jako przekąska lub po posiłku, szczególnie w gorące letnie ...

Leave a Comment