Kiedy kwitły bzy i akacje, zjadaliśmy ich kwiaty. Szczególnie szukaliśmy kwiatów bzu z pięcioma płatkami.
Wykorzystaliśmy także młode pędy klonu i kwiaty koniczyny.
Na terenach zalewowych rzek rosła dzika cebula, która była znacznie smaczniejsza i słodsza niż zwykle. Jeśli uda nam się go znaleźć, zjadamy go do syta i zabieramy do domu, żeby moja mama mogła dodać go do ciast.
Nie zignorowaliśmy szczawiu, którego też zjedliśmy naprawdę sporo.
Moim przysmakiem była psiankowata. Trzeba było je jeść w pełni dojrzałe, tylko czarne jagody. Miały dość nietypowy smak.
Pamiętam też smak dzikich wiśni. W obozie pionierskim, do którego wysyłano mnie każdego lata, było mnóstwo dzikich wiśni, które były znacznie słodsze od wiśni domowych. Wciąż szukaliśmy czasu, aby spróbować.
Zbadaj przedmiot – Przyjrzyj się szczegółom, takim jak materiał, kształt, ewentualne napisy czy znaki firmowe. Poszukaj historii – Spróbuj przypomnieć ...
Yo Make również polubił
Zapomniany Prezent: Jak Odkryć Zastosowanie Nieużywanego Przedmiotu?
Polskie ciasteczka “Mazurek” w 20 minut, domowe lepsze niż kupione!
Jak Upiec Domowy Chleb: Prosty Przepis na Klasyczny Smak Tradycji
„Moja teściowa kupuje te tabletki, mimo że nie ma zmywarki: Dzięki jej wskazówce kupiłam też 1 opakowanie na cały rok!”